Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” przedłożyła negatywną opinię do projektu rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 kwietnia 2016r w sprawie stanowisk służbowych w jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej.
Poniżej uzasadnienie do wydanej opini:
Projekt rozporządzenia Ministra Spraw wewnętrznych i Administracji stanowisk służbowych w jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej jest przepisem wykonawczym przygotowanym przez poprzednie kierownictwo MSWiA oraz Państwowej Straży Pożarnej, wdrożonych w połowie 2015r. zmian w ustawie o Państwowej Straży Pożarnej w ramach II etapu deregulacji zawodów, w tym zmian w ustawie o Państwowej Straży Pożarnej. Zmiany te, wniesione przez Sejm RP poprzedniej kadencji od początku otrzymywały negatywną ocenę Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ”Solidarność”, ponieważ zamiast ułatwiać dostęp do zawodu strażaka (w ramach deregulacji) bardzo mocno zaostrzyły możliwość jego uzyskania. Skutkiem dodatkowym tych prac stało się ograniczenie prawa do awansu na stanowiska kierownicze i zarządzające działaniami ratowniczo-gaśniczymi dla osób (strażaków) nie posiadających wykształcenia wyższego – pożarniczego lub bez specjalnego kursu (studium) w Szkole Głównej Służby Pożarniczej.
W chwili obecnej strażacy z wieloletnim stażem, średnim wykształceniem pożarniczym i wyższym wykształceniem cywilnym (spoza SGSP), mogą zajmować część stanowisk kierowniczych i zarządzających akcjami.
Konsekwencją zapisów z sierpnia ubiegłego roku w ustawie o Państwowej Straży Pożarnej, stało się wprowadzenie przepisu wykonawczego w wyznaczonym enumeratywnie terminie, który z dniem wprowadzenia w życie, w obecnym kształcie, odbierze z dnia na dzień prawie 1.800 strażakom dotychczasowe uprawnienia w kierowaniu działaniami ratowniczymi. Ponadto omawiany projekt, bardzo drastycznie zawęzi liczbę strażaków uprawnionych do zajmowania stanowisk kierowniczych. Ponieważ lukę tą Szkoła Główna Służby Pożarniczej wypełni dopiero za około 11 lat (ograniczone możliwości kształcenia zaocznego), należy się spodziewać, że w przeciągu najbliższych dwóch lat zaistnieją sytuacje, gdzie zabraknie kadry do zajmowania stanowisk kierujących działaniami na poziomie średnim (dowódcy zmiany i zastępca) oraz zarządczym średnim (dowódcy jednostek ratowniczo-gaśniczych i zastępcy) – czyli na dwóch najbardziej newralgicznych miejscach funkcjonowania działań ratowniczo-gaśniczych.
Według stanowiska Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” zaproponowane rozwiązania przynoszą wymierne straty finansowe i moralne a jednocześnie część z nich nie posiada podstaw prawnych lub stosownej definicji i uzasadnienia do ich wdrożenia.
I tak Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” negatywnie ocenia:
- Odebranie prawa do kierowania działaniami ratowniczo-gaśniczymi na stanowisku dowódcy zmiany oraz zastępcy dowódcy zmiany strażakom, którzy mając tytuł technika pożarnictwa oraz wykształcenie wyższe w zawodzie innym niż pożarnicze a także długi staż służby (nie lat pracy). W przekonaniu KSP NSZZ”Solidarność” stanowiska te nie wymagają dodatkowego przeszkolenia na poziomie studium zawodowego w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Biorąc pod uwagę, że koszt dwusemestralnego szkolenia w SGSP wynosi ok. 25.000,- złotych, ponoszonych przez jednostkę organizacyjną PSP (komendę powiatową/miejską) oddelegowującą strażaka do szkolenia, należy zauważyć, że każdy rok akademicki, kosztować będzie te jednostki ok. 2,5 mln zł oraz
5 mln zł w przypadku kursu czterosemestralnego. - Wprowadzenie stanowiska „instruktor ratownictwa medycznego” –
w uzasadnieniu do przepisu nie można znaleźć (pomimo takiego wniosku) informacji w jakim zakresie będzie funkcjonować to stanowisko, jakie zadania
i jakie narzędzia będzie posiadać. Należy zauważyć, że nowelizacja ustawy dotyczyła deregulacji zawodu jednak nie dawała projektodawcy do wprowadzania nowych rozwiązań prawnych poza zakresem zmian w ustawie. W przypadku wprowadzania stanowiska „instruktora ratownictwa medycznego” jest to jaskrawe przekroczenie posiadanych uprawnień.Należy także zauważyć, że tylko w Państwowej Straży Pożarnej (spośród służb MSWiA) nałożono bardzo restrykcyjne zasady recertefikacji strażaków w zakresie wiedzy o ratownictwie medycznym. Ponadto nie wyjaśniono, czy wpisywanie stanowiska „ratownik medyczny” czy też „instruktor ratownictwa medycznego” nie naruszy przepisów ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.
- Zauważa się, że w wyniku wprowadzenia nowego przepisu kwalifikacyjnego
w sposób znaczący ograniczy się możliwość awansu zawodowego dla funkcjonariuszy posiadających tytuł technika pożarnictwa i stopień aspirancki lub oficerski (lecz z wykształceniem wyższym innym niż w PSP). Dla tej grupy zawodowej w wyniku zmian w 2013r (usunięcie załącznika nr 6) i zmian obecnych, pozostanie co najwyżej pięć stanowisk w systemie zmianowym
i dwa lub trzy w systemie dziennym (spośród prawie sześćdziesięciu
w komendach powiatowych/miejskich). Dotyka to grupy zawodowej która stanowi ponad 30% funkcjonariuszy. - Zmiana zaproponowana w opiniowanym projekcie doprowadza do zwiększenia miejsc służby dla grupy zawodowej oficerskiej – z wykształceniem wyższym pożarniczym, uzyskanym w Szkole Głównej Służby Pożarniczej, w liczbie nie możliwej do zaabsorbowania ich przez tą grupę nawet przez 10 lat. Doprowadzi to do konieczności wprowadzania odstępstw do zajmowania tych stanowisk, co wskazuje, że przepis jest nieżyciowy.
- W przypadku grupy podoficerskiej, która jest największą grupą zawodową
w Państwowej Straży Pożarnej projektowany przepis po raz kolejny zawęzi możliwości awansowe dla podoficerów. Tworzenie nowych nazw stanowisk na tej samej grupie zaszeregowania nie może stanowić logicznych rozwiązań. - Projekt wymusza na formacji nadmierną do faktycznych potrzeb sekularyzację służby na poziomie wyższym pożarniczym (uzyskiwanym w SGSP). Projektodawca nie przeanalizował trendów europejskich w tym zakresie. Naruszono przy tym, po raz kolejny zasadę równowagi potrzeb nauczania dla służby, doprowadzając do sytuacji konieczności kierowania strażaków na nauczania w celu utrzymywania obecnej formuły szkolenia. Dlatego wynika stąd konieczność podjęcia reformy szkolnictwa w PSP.
Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” uważa, że proponowany przepis został opracowany w taki sposób przez poprzednią kadrę kierowniczą Komendy Głównej PSP i MSWiA, by uniemożliwić lub co najmniej utrudnić konieczne reformy
w funkcjonowaniu systemu ratowniczo-gaśniczego w Państwowej Straży Pożarnej. Projekt utrwala niebezpieczne trendy:
– utrzymuje stary nie zreformowany od 1989 roku system nauczania;
– zamraża możliwości awansowe według „wewnętrznej drabinki zawodowej”, co będzie prowadzić do dalszej frustracji wśród średniej kadry kierowniczej posiadających doświadczenie zawodowe;
– zwiększa koszty nauczania (a przez to awansu pionowego, poza granice rozsądku;
-bezprawnie nakłada nowe obowiązki na służbę bez ich jasnej definicji
i zabezpieczenia znaczących środków finansowych.
Dlatego należy zauważyć, że zaproponowane rozwiązania są kosztownymi dla jednostek organizacyjnych PSP, których ten problem dotknie. Konieczność dodatkowego szkolenia osób, które do tej pory mogły wykonywać swoje zadania należy nazwać marnotrawstwem państwowych (budżetowych) pieniędzy oraz czasu (nadgodziny).
Dlatego też Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” stoi na stanowisku, że zaproponowany przepis, jeżeliby został przyjęty w przedstawionym kształcie, powinien być krótkoterminowym przepisem przejściowym do czasu znowelizowania ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, jednak jego funkcjonowanie nie powinno trwać dłużej niż do 30 czerwca 2017r.
Wobec powyższego Krajowa Sekcja Pożarnictwa NSZZ”Solidarność” opiniuje projekt niniejszego rozporządzenia jak na wstępie – tj. negatywnie.